|
|
|
|
|
|
|
|
Ukraińska wersja wiersza Martyny Rokity, pt. "Pozwól mi kiedyś" w przekładzie Ludmiły Ławrenczuk
дозволь мені колись
дозволь мені колись
у пору ранню літню
самотньо квіт збирати
тих жестів що болять
дозволь мені колись
в холодну ніч осінню
самотньо місяць споглядати
читати з нього майбуття
дозволь мені колись
перед вівтарем стати
помилок моїх і поразок
дозволь мені колись
відкинути життя болюче
згадавши гìркий смак надії
WERSJA POLSKA
pozwól mi kiedyś
pozwól mi kiedyś
wczesną letnią porą
samotnie zbierać kwiaty
gestów które bolą
pozwól mi kiedyś
nocą zimną mglistą
samotnie oglądać księżyc
czytać z niego przyszłość
pozwól mi kiedyś
stanąć przed ołtarzem
błędów mych i porażek
pozwól mi kiedyś
odrzucić życie co boli
i wspomnieć gorzki smak nadziei
Kolejny wiersz Martyny w przekładzie Ludmiły Ławrenczuk na język ukraiński
Вигнання любові
говорила любові
почекати на кращі часи
говорила їй
одягти окуляри і високі підбори
говорила любові
почекати за рогом
говорила любові
приїхати дорогим авто
прирекла свою любов
на недочекання
викинула за вікно
і заборонила повертатись
WERSJA POLSKA
banicja miłości
kazałam miłości
poczekać na lepsze czasy
kazałam jej
włożyć okulary i wysokie obcasy
kazałam miłości
poczekać za rogiem
kazałam miłości
przyjechać drogim samochodem
skazałam swoją miłość
na niedoczekanie
wyrzuciłam przez okno
i zabroniłam wracać
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|